Skoki narciarskie

[Kisik94]

To ci właśnie chciałem uzmysłowić, że gorzej raczej nie będzie. Ja nie napisałem, że za miesiąc regularnie do 2 serii będzie wchodzić 4-5 zawodników, w tym ze dwóch w pierwszej dziesiątce. Co do wchodzenia w sezon to może nasi już tak mają. Może treningi przedsezonowe są podobne z roku na rok. Skoro na imprezach mistrzowskich są medale to stwierdzili, że nie ma co zmieniać

[figaro56]

Tym bardziej, że zapowiedzi były "mamy drużynę jak nigdy w historii". Teraz Tajner będzie uspokajał, że to już nadchodzi ta forma, że jeszcze jeden konkurs i nasi odpalą. W PŚ przewaga Prewca i Freunda będzie olbrzymia a liczyć na to, że oni spuchną nierealne.

[RakuNH]

4-5 zawodników w 30 do spokojnie może być jutro. Przy limicie 7 można na to liczyć, bo zawsze Polacy nie są Włochami w skokach i nie odstają na poziomie klasy do 30 zawodnika, tylko że poza Stochem nikt nie skacze tak żeby uczciwie myśleć "jutro będę w "20"" a i Stoch tak na granicy tego pułapu. Myślę że jutro 3 w 30 będzie na pewno ale to znowu takie "wegetowanie" na początku sezonu.

[Kisik94]

Najpierw to niech tych 4-5 wejdzie do konkursu. Zobaczymy co później, bo kolorowo to oczywiście nie wygląda.

[RakuNH]

Wątpię, żeby odpadł więcej niż 1 zawodnik. Egzotyka coraz bardziej odstaje od najlepszych.

[Kisik94]

Również wątpię że będzie taki kataklizm. Kłusek może mieć problemy żeby wejść ale reszta mam nadzieję skoczy jutro więcej niż 1 raz. Trzeba poczekać do jutra co będzie.

[TomaszB]

No cóż. Te cwaniakowanie Tajnera staje się naprawdę nudne. Ile razu w ciągu ostatnich 10 lat było coś innego niż "MAMY NAJLEPSZĄ DRUŻYNĘ I FORMĘ W HISTORII", "MAMY 8 ZAWODNIKÓW KTÓRZY SĄ W STANIE PUNKTOWAĆ", a jak dochodziło co do czego, to po 2 weekendach trzeba było odpuszczać i w spokoju trenować na pustyni? To jest po prostu PR, tylko po to, żeby kibice sukcesu oglądali dalej skoki w TVP. Co do dzisiejszego konkursu - podium bez niespodzianek, już tydzień temu w typerku wytypowałem 1-3 poprawnie, tylko 4-5 trochę przejaskrawiłem (4.Polska 5.Norwegia) . Co do jutra - mam nadzieję, że do 50 wejdą wszyscy Polacy, chociaż wiadomo że pewnikiem to nie jest, jak nie wejdzie Kłusek, to jeszcze będzie to "normalność", do 30 czy wejdą wszyscy pozostali? Jako, że to pierwsze zawody, naprawdę nie można się wiele spodziewać, bo to, że dzisiaj niespodzianek w czubie nie było, to czy ich nie będzie jutro?

[Kisik94]

Takie gadki Tajnera to już tradycja, która niedługo obrośnie legendą . Poza sukcesami Stocha i drużyny na mistrzostwach, to też sprawia, że jest taka popularność skoków już na początku sezonu.

Tomek, skoro tak dobrze ci wychodzi w skokach typowanie, to może zorganizuje typera, co ?

[TomaszB]

Akurat na brak typowań w sporcie, jakim są skoki narciarskie nie można narzekać. . Ja to nawet postanowiłem się skupić na jednym, ale nie napiszę gdzie, bo może być to uznane za, jak to mówi często Szpakowski, kryptoreklamę.

[Kisik94]

Chodzi Ci tylko o typera w skokach ? Czy w innych sportach też zamierzasz rywalizować ?

[Wybitny ekspert]

/*Akurat to że różnice między najlepszymi i najgorszymi się powiększyły to dobrze bo to że prawie każdy mógł przegrać i wygrać z każdym było w ostatnich 2-3 sezonach nieznośne.
Szkoda że Polacy są wśród tych słabszych, ale pewnie jak zwykle będą się powoli rozkręcać.

[RakuNH]

https://www.fis-ski.com/dynamic/results ... aceid=4340

Taka ciekawostka jako komentarz. Wyniki pierwszej 10 są dosyć symptomatyczne. Co Polacy robią w listopadzie tego nie wie nikt.

[figaro56]

No i blamaż na początek sezonu. Jedynie Murańkę można jakoś tam usprawiedliwiać, chociaż oczywiście nie powinien aż tak skiernozić skok. Wygląda na to, że pierwszy skok Stocha to było odstępswo od normy ale dobrze, że za dużo nie stracił do czołówki.
Nie myślałem, ze Tande powtórzy w drugim skoku taką klasę. W ogóle Norwegowie świetni.

[Snill Jenta]

W ogóle Norwegowie świetni.

Tak jakby mnie to nie dziwi Oby tak dalej.

[Kisik94]

Pierwszy weekend za nami. Wnioski podobne jak co roku o tej porze, źle, źle i jeszcze raz źle. Już drużynówka, a właściwie treningi przed nią pokazały taki mniej więcej poziom naszych lotników. W konkursie 6 miejsce brałem w ciemno, bo sądziłem że nie ma szans na nic wyżej, a tymczasem przez DSQ Norwegów była szansa na 5. Ale niestety przegrali z Czechami i to oni na tym najwięcej skorzystali. Co się działo na podium ? Słowenia, która w pierwszej serii zrobiła sobie przewagę, straciła ją w drugiej na rzecz Niemców. Gospodarze i kibice pod skocznią ucieszeni, a podopieczni Gorana Janusa nieco mniej. Na trzecim Austriacy którzy po dyskwalifikacji Skandynawów kontrolowali rywalizację o najniższy stopień.

Raku twierdził, że w indywidualnym to może się znaleźć w drugiej serii nawet 4-5 Polaków. Ja byłem nieco bardziej sceptycznie do tego nastawiony. Już w kwalifikacjach o mało co nie wypadłby z konkursu Janek Ziobro. Był jedną nogą poza awansującą 40 ale na jego szczęście DSQ otrzymał Kranjec i nie musiał pakować swoich bagaży do kolejnej podróży. Odpadł co było do przewidzenia Bartek Kłusek. Pierwsza seria to była loteria, czego przykładem był Stoch, który znalazł się na 5 miejscu. Był to niestety jedyny nasz reprezentant w najlepszej 30. Druga seria od strony warunków była bardziej sprawiedliwa i przez to nasz Kamilek zaliczył lot w dół na 13 pozycję. Wygrał Norweg Tande, który prawie nie miał sobie równych w niedzielę. Najlepszy w kwalach i w całym konkursie. Kroku starał mu się dotrzymać jedynie najstarszy z braci Prevców, Peter. Trzeba przy okazji wspomnieć, że najmłodszy z nich Domen również miał świetny weekend zakończony 8 miejscem. Podium uzupełnił na uciechę większości z ponad 7 tysięcznej publiczności, Freund.

Kolejne skakanie tradycyjnie w Kuusamo, a dokładniej w ośrodku Ruka. Jest jedna zmiana u nas, Kłuska zastępuje Stefek Hula. Jak widać ciągle jest brany na PŚ, co prawda głównie jako zmiennik ale jednak. To pokazuje, że jakoś młodych zdolnych póki co nie widać na początku sezonu.

[damian940915]

Kolejne skakanie tradycyjnie w Kuusamo, a dokładniej w ośrodku Ruka. Jest jedna zmiana u nas, Kłuska zastępuje Stefek Hula. Jak widać ciągle jest brany na PŚ, co prawda głównie jako zmiennik ale jednak. To pokazuje, że jakoś młodych zdolnych póki co nie widać na początku sezonu.

Polacy blamaż, a Stefan Hula
Ja naprawdę personalnie nie mam nic do tego człowieka, ale jego powoływanie nigdy nie wnosiło nic wartościowego, żadnej jakościowej zmiany do kadry. Przemek Kantyka latem skakał na poziomie Stefana i dla mnie naturalnym byłoby, żeby to on oswajał się z tego typu konkursami. Pewnie nawet Stefan ma większe niż juniorzy szanse na punkty, ale czy to, że ewentualnie uciuła ich 3 albo 5 ma jakiekolwiek znaczenie, jak raczej nie jest możliwe, by skoczek w wieku 30 lat przeskoczył nagle swój normalny pułap? Jedyne wytłumaczenie powołania Huli może być tylko takie, że skocznia Ruka jest trudna technicznie, przede wszystkim ze względu na często nieprzewidywalne podmuchy bocznego wiatru, a Stefan jest na tyle oskakany, że powinien sobie z tym poradzić bez zbytniego ryzykowania kontuzji w tej fazie sezonu. Inna sprawa, że po Engelbergu problem Huli zniknie raczej samoistnie, bo przy takim skakaniu znowu czeka nas prawdopodobnie kwota 5 zawodników.

[RakuNH]

Żyle, Kubackiemu i Ziobro nie wiele brakło do 30, tylko że dla mnie wchodzenie do 30 na zasadzie czekania na DSQ rywali, czekania aż komuś zawieje nie ma żadnej wartości sportowej dla takich zawodników (co innego jakby debiutował jakiś junior).

W Kuusamo pewnie się niewiele zmieni, ale tam wyniki są nieprzewidywalne, bo jak mi pisał znajomy zapeleniec skokowy to jest już skocznia niezgodna z obecnymi wytycznym tzn. nie można by jej wybudować. Jest bardzo długa bula i łatwo dupnąć 90 metrów ale jak już się przeleci to później studnia na dół. Obecnie skocznie się robi na jedno kopyto HS 140 o bardzo podobnych parametrach a Kuusamo ma swój urok. Bardzo dobrze weryfikuje umiejętności.

[Wybitny ekspert]

Kuusamo 2015 - 2x odwołane skoki
2x odowłana kombinacja

Skoki raczej już tam nie wrócą.

[damian940915]

Skoro Hofer ma plany, by wróciły konkursy za Oceanem, to naturalnym wydaje się, by to one inaugurowały sezon. O ile w Kanadzie może być słabo ze śniegiem, o tyle w Salt Lake City powinien się znaleźć. Inne wyjście to inauguracja na normalnej skoczni w Rovaniemi, co powinno ograniczyć loteryjność związaną z wiatrem. W austriackim Ramsau też powinno się udać. Możliwości więc jest więcej, tylko normalne skocznie coś nie mają siły przebicia w FIS-ie, a szkoda. 4-6 konkursów na takich obiektach uatrakcyjniłoby PŚ.

[RakuNH]

Pytanie kto jest zainteresowany w rzeczywistości a nie w tej alternatywnej. Termin w listopadzie nie jest specjalnie kuszący a PŚ kosztuje. Pierwsze co mi przyszło na myśl to Seefeld - skocznia "pomiędzy" jeśli chodzi o wielkości, a na wysokości ponad 1000 m n.p m. no i Austriacy zawsze mają tylko TCS i ewentualnie loty.