Mulitidyscyplinowe imprezy sportowe

[Bocian]

Myślę, że taki temat przyda się na stronie. Bo i jest o czym pisać. A chyba nie ma większego sensu zakładać tematu na okoliczność wyboru jakiegoś miejsca, na gospodarza wielkiej imprezy.

Na pierwszy ogień wypadało by wziąć Igrzyska europejskie. Pomysł imprezy był dobry, ale wykonanie....jak już pisano, fakt że pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w Azerbejdżanie a gospodarzem drugiej, będzie Białoruś, świadczy jednoznacznie, kto pociąga za sznurki. Widać to również po rozgrywanych konkurencjach. W programie najbliższych Igrzysk europejskich Mińsk 2019, zabraknie pływania, szermierki, taekwondoo i triathlonu. Ale dziwnym trafem, znalazło się miejsce, dla jakiegoś śmiesznego Sambo, które nie jest specjalnie znane i popularne, poza kilkoma krajami dawnego ZSRR.

Druga kwestia to igrzyska olimpijskie. MKOL podjął zaskakującą decyzję. Miasta starające się o IO w 2024, Paryż i Los Angeles gościły igrzyska już dwa razy i MKOL, nie chce rezygnować z żadnej z kandydatur. MKOL nakazał Amerykanom i Francuzom dogadanie się w kwestii tego, kto zorganizuje igrzyska w 2024 a kto 4 lata później. W wypadku braku porozumienia, odbędzie się głosowanie. Zwycięskie miasto zorganizuje igrzyska w 2024 a przegrane w 2028. Co o tym sądzicie?

[Gerhardt]

Podpatruję sobie World Games (czemu nie Igrzyska Świata ?) rozgrywane we Wrocławiu i muszę przyznać, że jazda na rolkach jest całkiem przyjemna i ciekawa w oglądaniu. Szczególnie wyścig na 19 km, w którym co dwa okrążenia odpada jeden zawodnik, aż zostaje ostatnich pięciu zawodników. Jak dla mnie ciekawsze niż łyżwiarstwo szybkie.

[Bocian]

W Buenos Aires zaczęły się Igrzyska Olimpijskie Młodzieży. Polacy jak na razie, nie zdobyli żadnego medalu. A w klasyfikacji medalowej póki co prowadzi Rosja.

[san]

Świetnie na YOG pływa Kraska. Wczoraj poprawił RPJ na 100m dow- 49.12 (w sztafecie) a dzisiaj w eliminacjach RŻ na 200m dow. Ciekawe, czy mu pomógł wrześniowy, dwutygodniowy pobyt na Florydzie.

[Bocian]

Na razie nie mamy powodów do zachwytów. 55 państw zdobyło już medale, ale wśród nich nie ma Polski.

[Bocian]

Tymczasem rywalizacja o Zimowe Igrzyska w 2026 przybrało ciekawy obrót. Grono kandydatów się mocno wykruszyło. Z wyścigu o zimowe igrzyska wypadł Graz, Sapporo, Sion.

Obradujący w Buenos Aires komitet wykonawczy MKOL, odrzucił także kandydaturę tureckiego Erzurum. Słabym punktem tureckiej kandydatury był transport i jak to określono "szeroko pojęta infrastruktura komunikacyjna". Kolejnymi minusami Erzurum, było to, że w razie zwycięstwa Turków, część konkurencji na ich olimpiadzie, chciano rozegrać.....w Soczi . A kolejnym, oczywiście względy bezpieczeństwa. Erzurum leży około 800 kilometrów od granicy z Syrią.

W grze o olimpiadę pozostały Kanada, Włochy i Szwecja. Ale i tam też nie jest nadzwyczajnie:

- Kandydatura Calgary została oceniona wysoko. Ale Kanada uzależnia swoje starania od woli ludu. 13 listopada ma się odbyć referendum i jeśli obywatele odpowiedzą negatywnie, Calgary zrezygnuje ze starań o igrzyska.

- Bardziej różowo nie jest też we Włoszech. Turyn zrezygnował z chęci współorganizowania igrzysk. A rząd w Rzymie, odmówił udzielenia tej kandydaturze gwarancji finansowego wsparcia. Co oznacza, że w wypadku zwycięstwa Włoch, Mediolan i Cortina, prawdopodobnie będą musiały zorganizować igrzyska, wyłącznie za pieniądze z własnego a nie państwowego budżetu. Chodź, podobno, na razie oba miasta deklarują, że są gotowe ponieść taki koszt.

- Tak jak we Włoszech, takich samych gwarancji nie ma kandydatura Sztokholmu. Pat, po niedawnych wyborach parlamentarnych stawia szwedzką kandydaturę, pod pewnym znakiem zapytania.

Skoro tak, to pozostaje pytanie. Czy znajdą się jacyś chętni do organizowania zimowych olimpiad w latach 30-tych?

[Bocian]

Faktycznie może być problem z tą zimową olimpiadą w 2026. Kanadyjskie media podają, że władze Calgary w najbliższych dniach podadzą do wiadomości publicznej informacje o rezygnacji miasta ze starań o igrzyska. I tym samym o odwołaniu zaplanowanego na 13 listopada referendum. "Syndrom Soczi", działa dalej.

A Rosjanie, nie zdążą wybudować skoczni na Uniwersjadę w Krasnojarsku i pierwszy raz od 1975 w jej programie zabraknie skoków i kombinacji.

[Kisik94]

Bocian chciał igrzyska, to będzie je miał. Co prawda nie olimpijskie, zimowe i w 2022 roku ale europejskie, letnie i rok później . Przynajmniej miasto się zgadza, bo organizatorem ich będzie Kraków. Można już o tym pisać jako pewnik, bo są jedynym kandydatem do organizacji tej imprezy. Oficjalnie zostanie to potwierdzone podczas IE w Mińsku 22 czerwca.

[Bocian]

Bocian chciał igrzyska, to będzie je miał. Co prawda nie olimpijskie, zimowe i w 2022 roku ale europejskie, letnie i rok później . Przynajmniej miasto się zgadza, bo organizatorem ich będzie Kraków. Można już o tym pisać jako pewnik, bo są jedynym kandydatem do organizacji tej imprezy. Oficjalnie zostanie to potwierdzone podczas IE w Mińsku 22 czerwca.

Cóż, szansa żeby się pokazać jest. Chociaż prestiż tej imprezy wciąż jest.....powiedzmy wątpliwy. Zresztą jak sam napisałeś, chętni drzwiami i oknami nie pchali się do zgłaszania kandydatur do organizacji IE ani tych które będą w Mińsku, ani tych "naszych".

[Bocian]

Dzisiaj ruszają 2 Igrzyska Europejskie w Mińsku i w związku z tym mam propozycję. Biorąc pod uwagę ile komentarzy, było przy poprzednich w Baku, czy nie lepiej było by nie tworzyć osobnego tematu dla tej imprezy, tylko komentować te igrzyska np. w tym temacie?

[Kisik94]

Włosi, a dokładnie Mediolan i Cortina d’Ampezzo będą organizatorami ZIO w 2026 roku. To będą trzecie zimowe igrzyska rozegrane we Włoszech, w tym drugie, w których uczestniczy Cortina.

[Bocian]

W Mińsku, mamy parodię igrzysk a Włosi się cieszą. MKOL zdecydował że zimowa olimpiada 2026 odbędzie się w Mediolanie. A więc za 7 lat kolejne po Paryżu, igrzyska w Europie

[Kisik94]

A więc za 7 lat kolejne po Paryżu, igrzyska w Europie

To już było wiadome po tym jak wycofały się Calgary i Sapporo.

[Bocian]

To już było wiadome po tym jak wycofały się Calgary i Sapporo.

Teoretycznie w grze był jeszcze Sztokholm, ale widocznie MOL-owi nie podpasowała opcja igrzysk w dwóch krajach.

[Kisik94]

W jakich dwóch krajach ? Przecież Szwecja miała sama je organizować.

[Bocian]

W jakich dwóch krajach ? Przecież Szwecja miała sama je organizować.

Saneczkarstwo, bobsleje i skeleton, miały być na torze w Siguldzie .

[Kisik94]

A faktycznie, zapomniałem o torze lodowym w Siguldzie. Mimo wszystko Łotwa to wciąż Europa.

[Bocian]

A faktycznie, zapomniałem o torze lodowym w Siguldzie. Mimo wszystko Łotwa to wciąż Europa.

Ale to wciąż inny kraj. Żeby było śmieszniej, Włosi mieli tor w Cesanie, zbudowany specjalnie na olimpiadę w Turynie. Parę lat temu go zamknęli a teraz, wygląda na to, że będą musieli wybudować nowy na kolejną olimpiadę To się nazywa przyszłościowe zarządzanie obiektami

[Kisik94]

Ja na początku dyskusji odnosiłem się tylko do tego.

A więc za 7 lat kolejne po Paryżu, igrzyska w Europie

To ty mi odpowiadasz o Szwedach i rodzynku na Łotwie, choć wiadome, że leżą one w Europie. Później zapytałem właśnie o ten drugi kraj ale z mojej strony dyskusja wygląda tak, że dalej rozmawiam o igrzyskach w Europie i dlaczego było to już wcześniej wiadome.

[Bocian]

W kwestii Tokio, Japończycy stawiają MKOL ultimatum. Albo olimpiada, odbędzie się w przyszłym roku, albo zostanie odwołana. To był by pierwszy taki przypadek, od 1944 roku i 4 w historii letnich igrzysk po Berlinie, Tokio i Londynie. W grę wchodzą głownie pieniądze. Wydatki, związane z przeniesieniem igrzysk, może podnieść koszt ich organizacji, o ponad 6 miliardów dolarów.